Szukaj na tym blogu

piątek, 3 grudnia 2010

-Ależ Chattte  daleko mi do  oburzania się.  Moja propozycja uprawiania filozofii w kontakcie z współczesnością skierowana do Ciebie i do każdego, komu do niej blisko- jest poważna, a nie ironiczna.
Twoja wypowiedź  mieściła się we wszystkich  standardach, które uznaje i lubię.Kontury wypowiedzi  powinny być ostro zarysowane, a wątpliwości podkreślone. Osobiście potraktowałem ją jako sympatyczną.
Uważam,że filozofia przenika każde nasze poczynanie,  jest w nas obecna.Niezależnie od naszej świadomości. Podobnie nie zastanawiamy się czy mówimy prozą.

-Dzięki za uwagę, że wejście na bloga jest związane z jakimiś warunkami.
Nie miałem o tym pojęcia i muszę to sprawdzić.  Niech żyje wolny Internet.

-ABR jest fajna. Kołakowski jako wykładowca. Ale w kontekście  tego co powiedziałem oni używają filozofii,
jako środka wyrazu  i robią to fajnie
ale to nie jest filozofia.


Brak komentarzy: