A tutaj proszę – lud
ma ją gdzieś. Lud chce mieć święty spokój i trochę igrzysk w rodzaju, że
się nareszcie „złodziei” pogoni, którzy się na tej wolności
niesprawiedliwie wzbogacili. To jest towar przereklamowany, ta wolność,
proszę pani. Ludzie wpadają w panikę na skutek wolności, bo muszą
decydować, wybierać, ryzykować, błądzić.
Wygodniej jest być Polakiem niż człowiekiem wolnym, bo wolność to wybór, hazard, a polskość to constans.
Wygodniej jest być Polakiem niż człowiekiem wolnym, bo wolność to wybór, hazard, a polskość to constans.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz