Szukaj na tym blogu

niedziela, 9 kwietnia 2017

Wszystkie dane krążą w czasie rzeczywistym,

a więc system może nakazać ekspedientce, żeby wybiegła i przywitała przed drzwiami blondyna, którego dzięki kamerze monitoringu widzi na ekranie swojego komputera, zmierzającego w stronę jej sklepu „pasażem cynamonowym”.
A gdy już cię zaciągnie do środka, sklep zyska, nawet jeśli tym razem nic nie kupisz. Bo dzięki beaconom widzi, którędy „idzie” twoja komórka, dokładnie może odtworzyć ścieżkę twojego spaceru pomiędzy półkami, będzie wiedział, przy których spodniach przystanąłeś – i następnym razem lepiej dobierze ofertę.

Brak komentarzy: