Szukaj na tym blogu

sobota, 15 kwietnia 2017

Sroczyński: Winię państwo, które od 2004 roku zgadza się na tę fikcję

Dlaczego? Ponieważ ci, od których zależy, o czym się dyskutuje, to ci sami, którzy z tego przywileju korzystają. W samozatrudnienie uciekają menedżerowie, doradcy finansowi, prawnicy, naukowcy, sportowcy (firma świadczy usługę „kopanie piłki”), medialni eksperci oraz gwiazdy dziennikarstwa (firma świadczy usługę „prowadzenie programu”). Wszystko to jest oczywista fikcja, bo pisanie artykułów, zadawanie pytań w radiu i telewizji czy kopanie piłki nie ma nic wspólnego z działalnością gospodarczą. Te jednoosobowe firmy przecież nikogo nie zatrudniają. Jedynym powodem ich istnienia jest niższy podatek. Dobrze zarabiający unikają w ten sposób wejścia w drugi próg podatkowy, mimo że wcale nie jest on u nas wysoki, bo wynosi jedynie 32 proc. Nie winię zamożnych, że tak robią, to ich prawo. Winię państwo, które od 2004 roku zgadza się na tę fikcję

Brak komentarzy: