Wspomniani Solorz i Kulczyk Czarnecki
-są w naturalnym lecz
niesymetrycznym konflikcie z państwem.
Im zależy (komu nie zależy?)
na płaceniu jak najniższych podatków
i maja narzędzia po temu aby ich unikać,
obywatel nie ma takich możliwości.
-Państwu zależy, a przynajmniej powinno
stwarzać warunki dla rozwoju,
ale dobry gospodarz chce coś tego mieć.
Mówimy o przedsiębiorcach,
których działalność związana jest z terytorium Polski.
Kulczyk tu zrobił duże pieniądze i teraz staje się światowym graczem.
Czy Polska z tego powodu odnosi korzyści ?
Gdy zobaczy dobry interes interes
sprzeda swoje polskie zabawki,
i wywiezie pieniądze.
Kura jest po to aby znosiła jaka
i zły to gospodarz, który nie dba o swoje kury.
Wydaje mi się, że tę sztukę opanowali najlepiej Chińczycy.
Czy państwo -włodarz terytorium i ludzi, którzy na nim mieszkają
-powinno pilnować swoich interesów?
.
1 komentarz:
Bo ciekawie wyglądałby wskaźnik procentowy zapłaconych podatków do uzyskanych przychodów np w okresie roku , tak u przedsiębiorcy jaki i jego robotnika .
Prześlij komentarz