Szukaj na tym blogu

środa, 19 czerwca 2013


Z  MMT mam  trochę (no prawie) tak jak z wypowiedziami Wiplera.
Dużo  słusznej krytyki  i twierdzeń,
z którymi się nie można nie zgodzić
ale całość mało spójna
u Wiplera diagnoza idzie na czołowe zderzenie
proponowanym rozwiązaniom.
-Obawiam się czy  MMT, to nie jest piękna nazwa,
dla uzasadnienia mechanizmu, na który stać tylko USA
maja walutę  w standardzie złota lub Japonię,
która też jest specyficzna.
To nie znaczy,że jestem przeciwnikiem drukowania,
bo te  przykłady pokazują, że
w ekonomii nie ma dogmatów
i że każda sytuacja jest inna i inny klucz do jej rozwiązania.
Tymczasem cała współczesna ekonomia
( jak wynalazki bankowe) robiona pod jej beneficjentów
polega na tym aby swoje długi
przerzucać na słabszych uczestników rynku
 i na podatników bez aktywów
 (najbogatsi najczęściej  nie płacą),
 pozostając bezpiecznym.

Brak komentarzy: