Szukaj na tym blogu

czwartek, 8 września 2011

Jak ująć rzeczywistość

Ciągle popełniamy ten sam błąd
traktując ją statycznie.
Rzeczywistość jest dynamicznie  cybernetyczna!
Co  to oznacza?
Ano to,  że jest rzeczywistością  mechanizmów
zwrotnych o zróżnicowanych szybkościach zmian.
Jeśli więc próbujemy ją przyłapać opisem
stanu istniejącego, to często popełniamy błąd, bo
niedługo będzie zupełnie  inna, w innym miejscu
w innym kształcie. Ale kierunki zmian dają się określić
diagnozą  mechanizmów.
Idiotyzmem polskim jest  powtarzanie sukcesów innych z
przeszłości i brak horyzontów
(jak:  energia z  'atomu' i eksploatacja gazu łupkowego) .
Europa miała  kapitalizmem
działający w ramach państwa opiekuńczego,
(który prowadził do  równowagi
zarówno społecznej jak gospodarczej)
 - jego(kapitalizmu) podstawowy mechanizm
-ciąć koszty, także koszty pracy,
musiał się zmieścić ograniczeniach:
militarnych i  politycznych i społecznych
Gdy te ograniczenia po upadku ZSRR znikły mechanizm
działający bez ograniczeń  musiał doprowadzić
do nierównowagi i w konsekwencji kryzysu.
Oto ten   mechanizm opisany przez
Leona Podkaminera:
"....aby wytwarzać dochody, potrzeba masowej produkcji, którą z kolei trzeba mieć komu sprzedać. Jeśli dochody świata pracy są obniżane, to spadają również możliwości konsumpcji. I wówczas w sukurs przychodzi kredytrynki finansowe i banki umożliwiają kontynuację konsumpcji i ratują masową produkcję. W latach 40., 50. i 60. kapitalizm mógł się rozwijać w sposób bardziej zbilansowany, bez nadmiernego zadłużenia prywatnego właśnie dlatego, żewraz z wydajnością produkcjidość proporcjonalnie rosły dochody świata pracy. Kiedy ten kanał wysechł, stworzono kanał zastępczy. Ale on ma oczywiście swoje granice, czego doświadczyliśmy w roku 2008....."


Dlaczego ten kryzys nie nadszedł wcześniej?
tylko dopiero po pół wieku.
Zadziałał mechanizm globalizmu.
Gdy ogólne koszty utrzymania stale rosną
koszty produktów elektronicznych i AGD maleją.
A więc mimo, że zarobki 
w stosunku do kosztów utrzymania maleją,
to  stać nas na kupowanie taniejących gadżetów 
 i ubrań produkowanych w Chinach,
to podbija nam bębenek. 
- Nie jest tak źle!
I to pozwala-do czasu
 podtrzymywać system, który pada.
Dla jasności.
Nie kapitalizm pada tylko system, w którym on funkcjonuje.



Brak komentarzy: