Szukaj na tym blogu

niedziela, 10 grudnia 2017

"..... mimo dobrej sytuacji budżetowej, obawiają się, że hossa może się skończyć nim skorzystają z owoców poczynionych

inwestycji. Nastąpi wyhamowanie czy odwrócenie koniunktury, skończą się też pieniądze unijne i może nadejść nieubłagane podnoszenie podatków, żeby "dopiąć" ewentualnie deficyty, które mogą powstać w finansach publicznych. W związku z tym wolą nie rozkręcać jeszcze inwestycji -"

Brak komentarzy: