Szukaj na tym blogu

czwartek, 14 grudnia 2017

Jarosław Kaczyński może się nie zdecydować na wariant kryzysowy bojąc się ryzyka eskalacji, tzn. jest świadomy, że w obecnej sytuacji kryzysy łatwo wymykają się spod kontroli. Może jednak do niego doprowadzić bez własnej woli, bo nie panuje nad sytuacją.

 Kaczyński co najwyżej posiada władzę nad własną partią, ale na pewno nie nad sytuacją polityczną. Zwłaszcza, że powykręcane bezpieczniki zwiększają teoretycznie zakres władzy, ale – z opisanych wyżej wymienionych powodów – grożą eskalacją i niemożnością opanowania konfliktu.

Brak komentarzy: