Szukaj na tym blogu

środa, 20 grudnia 2017

Publicystyka zajmująca się sztuczną inteligencją -AI dość dowolnie szafuje  jednoznacznością pojęć. 
Gdy wychodzę na klatkę schodową zapala się światło. Bardzo inteligentne!? -Chyba nie.
Mówi się  np. inteligentnych  domach. Co to oznacza: czujniki  i  programy oparte o  powtarzane  działania -zapisane przy pomocy  algorytmów.
A jednocześnie  jest coraz więcej programów , które
wyposażono   w możliwości  zmiany zachowań  i dostosowywania się  w procesie-samo-uczenia się. 
W publicystyce, nazewnictwie, tego co  jest algorytmem 
nie odróżnia się od programu zdolnego zmieniać swoje zachowania.

Człowiek rodząc się  w procesie dorastania zapoznaje się z coraz większą bazą danych i chcąc zaistnieć w rodzinie, społeczeństwie w pracy  podlega od pierwszych dni  procesowi uczenia się  w celu przetrwania i przystosowania do otoczenia.
Jak zauważył Bruno w pierwocinach życia najpierw mamy do czynienia z "emocjami, a potem z inteligencją"  zaprogramowani emocjonalnie na przetrwanie (dziecko wrzeszczy bo jest głodne albo mokre).


Brak komentarzy: