#krzyś, to chyba nie ja mylę ekonomie z polityką. -Stwierdzam fakty.
Szkoły ekonomiczne, wynosząc się ponad inne, zachowują się podobnie do frakcyjnych polityków.
W fizyce gdy ktoś coś wymyśli to dopóki nie zostanie to empirycznie sprawdzone traktowane to jest jako hipoteza.
W matematyce gdy ktoś uważa,że rozwiązał jeden z problemów Hilberta, to cała społeczność matematyków na wieść o tym rzuca się do szukania błędu w jego dowodach i albo znajduje (częściej) albo nie znajduje i gratuluje osiągnięcia.
W religii, ekonomii i polityce wyznawcy, zwolennicy i politycy partyjni, konkurują (zwalczają się), a nie współpracują ze sobą
- nie chodzi im o prawdę lecz o pokonanie konkurencji, a prawda obiektywna zostaje zastąpiona przez "nasza prawdę".
-#jacek,
Dlaczego dobry ekonomista powinien znać wszystkie znane szkoły ekonomiczne, bo moim zdaniem bezpieczny stosunek do ekonomii polega na traktowaniu jej jako skrzynki z narzędziami, których użycie zależy wyłącznie od tego kto potrafi je użyć w sposób właściwy
- a nie jako zbiór gotowych przypisów do stosowania.
-Jacek przy okazji co byś zalecił Ukraińcom jako doradca ekonomiczny. Mój znajomy Ukrainiec twierdzi, że na Ukrainie jest praca tylko nie ma pieniędzy.
Szkoły ekonomiczne, wynosząc się ponad inne, zachowują się podobnie do frakcyjnych polityków.
W fizyce gdy ktoś coś wymyśli to dopóki nie zostanie to empirycznie sprawdzone traktowane to jest jako hipoteza.
W matematyce gdy ktoś uważa,że rozwiązał jeden z problemów Hilberta, to cała społeczność matematyków na wieść o tym rzuca się do szukania błędu w jego dowodach i albo znajduje (częściej) albo nie znajduje i gratuluje osiągnięcia.
W religii, ekonomii i polityce wyznawcy, zwolennicy i politycy partyjni, konkurują (zwalczają się), a nie współpracują ze sobą
- nie chodzi im o prawdę lecz o pokonanie konkurencji, a prawda obiektywna zostaje zastąpiona przez "nasza prawdę".
-#jacek,
Dlaczego dobry ekonomista powinien znać wszystkie znane szkoły ekonomiczne, bo moim zdaniem bezpieczny stosunek do ekonomii polega na traktowaniu jej jako skrzynki z narzędziami, których użycie zależy wyłącznie od tego kto potrafi je użyć w sposób właściwy
- a nie jako zbiór gotowych przypisów do stosowania.
-Jacek przy okazji co byś zalecił Ukraińcom jako doradca ekonomiczny. Mój znajomy Ukrainiec twierdzi, że na Ukrainie jest praca tylko nie ma pieniędzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz