Jeśli uznamy pewną grupę za niegodną udzielenia pomocy, jeśli nie
będziemy walczyć o ich wolność, to z góry uznamy, że rząd ma prawo
wybrać sobie daną grupę ludzi i ją represjonować. Dla władzy to tym
prostsze, gdy chodzi o ludzi, których nie lubią inni. Ale historia uczy:
dziś nie lubią ich, jutro przyjdą po was.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz