Szukaj na tym blogu

czwartek, 30 lipca 2015

Po namyśle. To zbyt będzie trudne dla Jarosława........Łatwiej kogoś pogonić.

http://www.project-syndicate.pl/artykul/walka-z-korupcja-nie-zlikwiduje-biedy,1828.html
[Okazuje się, że na pomyślność obywateli 
nie przekłada się poziom korupcji lecz zależny od  sprawności  państwa
Może postawmy sprawę tak priorytetem -usprawniamy działanie instytucji państwowych,
spadek poziomu korupcji wynikiem usprawniania państwa, a nie odwrotnie  ]  
-To brak sprawnego państwa powoduje biedę i zacofanie 
oraz jest przyczyną korupcji (państwo nie jest w stanie zapobiec, by urzędnicy publiczni, często w zmowie z innymi członkami społeczeństwa, nie podejmowali decyzji, które służą ich prywatnym korzyściom).
.... sprawne państwo: 
biurokracja, która jest w stanie ochronić kraj i naród,
 utrzymać pokój, 
egzekwować przepisy i umowy, 
zapewnić infrastrukturę oraz usługi socjalne, 
regulować działalność ekonomiczną, 
wiarygodnie podejmować ponadczasowe zobowiązania i 
opodatkowywać społeczeństwo, by znalazły się na to wszystko pieniądze.

Ktoś może powiedzieć, 
że ograniczenie korupcji wymaga stworzenia sprawnego państwa; 
dobro powstaje w wyniku walki ze złem. 
Ale czy tak jest naprawdę?
 Nauczyciele i pielęgniarki często nie przychodzą do pracy, 
ale to nie oznacza, że ich wydajność poprawiłaby się znacznie, gdyby tak było. 
Policjanci mogą przestać domagać się łapówek, ale to nie znaczy, 
że będą lepiej łapać przestępców czy zapobiegać przestępstwom. 
Ograniczenie lewych płatności 
nie oznacza pojawienia się zdolności do zarządzania umowami społecznymi 
czy zbierania podatków.

Ricardo Hausmann

Brak komentarzy: