Ich państwo jest słabe, klanowe,
polityka i gospodarka oparte są na znajomościach.
Ale też euro okazało się dla nich pułapką.
Wspólna waluta to był wynalazek dla umiejących się dostosować i sprawnych.
..Wymyślą jakiś kompromis.
Dług zostanie rozłożony ad Kalendas Graecas, a oprocentowanie - zmniejszone.
Grecy dalej będą spłacać, ale w praktyce będzie to częściowe darowanie długu.
Tak jak nam umorzono na początku transformacji.
Udział podatków w PKB Grecji to 36 proc., a w Polsce - 32 proc.
Więc może nie szarżujmy z krytyką. Grecy to nie są łobuzy i oszuści.
Więc może nie szarżujmy z krytyką. Grecy to nie są łobuzy i oszuści.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz