Szukaj na tym blogu

niedziela, 17 maja 2015

Patologia polskiego wymiaru sprawiedliwosci

Stracił już trzy lata życia, pracę, narzeczoną. Cały świat Maćka zawalił się, bo "skruszony" przestępca, świadek koronny, wskazał go jako uczestnika przemytu narkotyków. Nikt więcej tego nie potwierdził, nie ma też na to dowodów. Mimo to sąd kolejny raz przedłużył mu areszt. – To tragedia dla nas wszystkich. I nie widać jej końca – mówi ojciec Maćka Dobrowolskiego, kibica Legii Warszawa, siedzącego od trzech lat za kratami bez wyroku.

[Wsadzają cie bo pasujesz 
i poprawiają się statystyki ]

Brak komentarzy: