Szukaj na tym blogu

czwartek, 14 maja 2015

Korupcja w Chinach. Dlaczego jest tak dobrze skoro jet tak źle - tłumaczy Yao Yang

[Siła psychologicznej determinanty ]
Awansują ci, którzy mają silną motywację i zdolności 
do pobudzania rozwoju. 
Weźmy Liu Zhijuna, byłego ministra kolejnictwa, który podsycał gorączkową rozbudowę sieci kolei wielkich prędkości. Jego ambicje zawodowe, parcie do zrobienia kariery napędzały działania, które w znacznym stopniu przyczyniły się do wzrostu chińskiego PKB.

Ale Liu dopuszczał się też znacznych nadużyć władzy (do czasu aresztowania w 2011 r. wziął ponad 10 milionów dolarów łapówek), których skutkiem były poważne straty gospodarcze państwa. Dla odstraszenia innych skazano go na karę śmierci (wykonanie wyroku zostało zawieszone). 
Jeśli skorumpowani przedstawiciele władzy potrafią uczynić tak dużo dla rozwoju gospodarczego, to jak wiele mogliby zdziałać praworządni urzędnicy. Warunek – muszą mieć silne zachęty do pozytywnych działań. W tym sensie chińska „selektokracja” – obiecująca awans tym, którzy okazują się skuteczni 

 http://www.project-syndicate.pl/artykul/chiny-bez-apowek-nie-ma-rozwoju,1653.html

Brak komentarzy: