Moją odpowiedz -całkowity zakaz
zadłużania się państwa w obcych walutach czyli
całkowita kontrola nad kosztem obsługi zobowiązań finansowych.
Dokładnie tak jak dzieje się to w USA, Japonii, UK czy np. Szwajcarii.
zadłużania się państwa w obcych walutach czyli
całkowita kontrola nad kosztem obsługi zobowiązań finansowych.
Dokładnie tak jak dzieje się to w USA, Japonii, UK czy np. Szwajcarii.
Profesor potwierdza, że jest to jak najbardziej realna opcja ale jedynie dla sektora publicznego, sektor prywatny nadal może być skonfrontowany z ryzykiem walutowym. Jest to oczywiście prawda i nie spieram się o to. Co jednak ma z tego wynikać?
Dla każdego powinno być jasne, że
nie mamy do czynienia z żadnym realnym kryzysem
a jedynie z jego sztuczną, finansową odmianą.
Zboże nadal rośnie, kury się niosą, jabłka dojrzewają na jesień i tak dalej. Każdy kraj może dostarczać własnej gospodarce płynności.
nie mamy do czynienia z żadnym realnym kryzysem
a jedynie z jego sztuczną, finansową odmianą.
Zboże nadal rośnie, kury się niosą, jabłka dojrzewają na jesień i tak dalej. Każdy kraj może dostarczać własnej gospodarce płynności.
Co mamy więc zrobić z lokalnymi bankami
oraz firmami których ekspozycja walutowa coraz mocniej
pcha w stronę niewypłacalności? Mają zbankrutować i tyle."
pcha w stronę niewypłacalności? Mają zbankrutować i tyle."
Instytut Nowoczesnej Teorii Monetarnej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz