Jeszcze o sposobie liczenia produktu
przy pomocy tak zmiennego wskaźnika jak- jego wartość.
Dziennikarze ale także ekonomiści często mylą wielkość produktu z jego wartością.
i wrzucają to...... do wora pojęć wydajności i produktywności i innowacyjności.
("Marki własne mogą rosnąć także dzięki temu, że coraz silniejsze są sieci handlowe. Wal-Mart czy Tesco są dziś w rankingu najsilniejszych marek świata Interbrands zestawiane z takimi tuzami jak Coca-Cola czy Apple")
Film wyprodukowany w Polsce i w USA to zupełnie
inne wartości produktu
inny dochód narodowy itp itd innowacyjność tych dwóch produktów
jest tu bez znaczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz