Szukaj na tym blogu

czwartek, 20 września 2012


Z blogu(a) Kuczyńskiego spodobala mi sie forma wypowiedzi
ogiff pisze:
@ Marcin
1.Oczywiście że po zdechniętym systemie bankowym pojawiłby się nowy zdrowszy, ale nie od razu i właśnie dlatego byłoby gigantyczne tąpnięcie. Świat to już cwiczył w latach 30-tych. Teraz byłoby gorzej ponieważ gospodarka jest znacznie bardziej zlewarowana i sektor finansowy odgrywa większą rolę niż wówczas. Zresztą wtedy nie padł cały sektor bo banki miały po 25% kapitałów własnych, a te dzisiejsze ………
2.To nie byłoby na papierze, ponieważ gwałtowny mega-credit crunch radykalnie uderzyłby w realną gospodarkę, która w dużej części zależy od kredytu.
3.Po takim grubym numerze gospodarcze odrodzenie nie jest natychmiastowe, bo silna recesja bez możliwości prowadzenia polityki antycyklicznej jest procesem samonapędzającym się.
4.Historia gospodarcza XIXw. jest nieźle omówiona w podręcznikach akademickich i do nich Cię odsyłam informując że Korwin głupstwa wygaduje o starych dobrych czasach. Sprawdź sam!
5.Teoria Korwina że im rynek bardziej wolny i im podatki niższe tym lepszy rozwój gospodarczy jest fałszywa. Wiemy to z empirycznego doświadczenia w wieku XX. Wiele socjalistycznych poprawek i regulacji sprzyja rozwojowi. Oczywiście wiele innych szkodzi. Potrzebny umiar.
6.Nawet gdyby korwinizm był słuszny, a niestety jest jedynie żartem publicysty, to jest niemożliwy do wprowadzenia. Zerknij i powiedz ile wydatków urwiesz
http://www.mapawydatkow.pl/

Brak komentarzy: