A młodzi??????
Mają teraz „komfort” GIGAsładek na starców w wyniku czego ich praca jest dramatycznie wysoko opodatkowana. Stąd często jej nie mają lub pracują na czarno lub na umowach śmieciowych. Do tego dochodzi „komfort” życia w stagnacji/recesji gospodarczej bo przyszedł czas zapłaty za czas radosnego zadłużania się starszego pokolenia i budżety z nadwyżkami pierwotnymi duszą rozwój."
-kot
-ta kilku zdaniowa analiza dotycząca emerytur ciekawa
dla tego, że choć sama w sobie celna,
to wnioski dotyczące całości -błędne(teza).
(jakby nie istniejące zastępowane przez worek PKB)
Zastosowana przez Ciebie interpretacja przekonałaby mnie,
gdybyś wykazał, że w okresie o którym mówisz: „rozbuchanego
zadłużania”, „życia ponad stan kosztem pokoleń”
produktywność była niższa niż zagregowana konsumpcja.
Bo jeżeli nie
to przyczyn kłopotów trzeba szukać zupełnie
gdzie indziej.