Szukaj na tym blogu

czwartek, 27 grudnia 2018

Mechanizm, który działa


-"Gdyby koszty robocizny były kilka razy większe, to ludzi zarabiajacych kilka razy wiecej byłoby stać na kilka razy droższe usługi/produkty."

-To tak nie działa, a w każdym razie nie działa jak 1:1
A  gdy piszesz, że
-Domy się buduje bo u nas bo taka „tradycja”, bo ludzie lubią miec 200m2 i spedzać sobote z mopem a niedziele z kosiarką. Bo budujac metodą gospodarczą wnosi sie sporo własnej pracy/organizacji/koordynacji i eliminuje marze dewelopera, bo często materiały, a głównie usługi są bez VAT i CIT – mysle, ze szara strefa jest nadal duza w budownictwie indywidualnym. Zawsze samemu, za miastem bedzie taniej za m2 niż od dewelopera niezaleznie od tego jakie obecnie stawki maja budowlańcy i stąd tyle domów. Kredyt tani."
-Pełna zgoda -dobry opis tego jak to się  w  Polsce robi!
-Opisujesz więc dodatkowe warunki, które generują   w Polsce ten bum budowlany .
Lecz nie dotykasz problemu.
Żeby wywrócić tezę, którą postawiłem musiałbyś  udowodnić, że
1. Przemysł budowlany nie odgrywa u nas aż tak wielkiej roli  jaką jemu przypisuję,
2. że nie jest silnikiem wzrostu gospodarczego i uprzemysłowienia Polski.
3. Wyjaśnić dlaczego  w Polsce, która ma znacznie zniży dochód łatwiej jest wybudować dom niż w krajach znacznie zamożniejszych.  Częściowo   odpowiedziałeś  w cytowanym wyżej fragmencie,
jednak należałoby udowodnić, że są to wystarczające powody, które zadziałają w dostateczny sposób nawet wtedy gdy nastąpią podwyżki kosztów robocizny i materiałów.
Bo jeśli jest tak,   jak piszę w p.2, to trzeba się dobrze zastanowić aby tego co działa nie pops-uć
bo ryzyko- jeśli jest tak jak w 2 -zbyt poważne.
I na koniec jakoś nikt nie zauważył, że to problem, a nie poglądy :
czy podwyżki kosztów robocizny nie zdławią  rynku wewnętrznego produkcji budowlanej.
Nie wielu rozumie różnicę  dzielącą : postawienie problemu,  od wygłaszanego poglądu.
Magnavox
postawiłem problem, bo nie zauważyłem aby był podnoszony przez kogokolwiek, dlatego wydał ci się tak dziwny, przecież w telewizorze nikt o nim nie wspominał.
Zadałem pytania wcale nie oczywiste , na niektóre  nie da się łatwo odpowiedzieć
ale moim zdaniem problem wart  przemyślenia z uwagi na ryzyko, które niesie.

Brak komentarzy: