Szukaj na tym blogu

czwartek, 27 grudnia 2018

urodziny Piotra

Na początek chcę  złożyć życzenia urodzinowe Piotrowi Wielkiemu;- nieźle wygląda Twój blog , który jak widzę pracowicie rozwijasz- i jeszcze..... znalezienia równowagi życiowej, bo to  da    satysfakcje nie tylko Tobie.
A w nawiązaniu do ostatniej rozmowy, która (wyjątkowo) przebiegała nad wyraz mało burzliwie,
kilka uwag , z którymi się pewnie nie zgodzisz.
Mimowolne zmuszasz mnie do odpowiedzi na pytanie co takiego nadzwyczajnego widzę u tego mydłkowatego Harariego.
Zacznę od  innego mojego ulubieńca Carlo Rovelliego, specjalisty od  grawitacji kwantowej, który mówi: przestańcie wymyślać teorie o światach równoległych itp. Nie tędy prowadzi droga do odkrycia naukowego: Kopernik, Newton, Maxwell, Einstein swoje przełomowe odkrycia uzyskali opierając się na dokonaniach poprzedników -usuwając  tkwiące w nich sprzeczności.
-Harari zajmuje się tym o czym wszyscy mówią  nadając rzeczom sprawom dotychczas mielonym w sposób taki sam zupełnie nowy wyraz.
Harari  w kolejnych swoich książkach poczynając od tego jak staliśmy się ludźmi,
po współczesność w "homo Deus" 
(-wcale nie jest zachwycony tym, że sięgamy po atrybuty boskie manipulując genami
i  przedłużaniem długości życia).
Aby w swojej ostatniej  zająć się omawianiem rożnych aspektów nadchodzącej przyszłości.
I robi to w sposób dużo ciekawszy od tych , którzy tłuką przewidywania w sposób dość banalny,
bezmyślnie pomijając konsekwencje  swoich działań.
-Powiem Ci jeszcze coś.
- Ja mierzę wartość  autora tym na ile potrafi mnie zainspirować do myślenia.
Harari  jest dla mnie Darwinem nauk społecznych. -Dlaczego? bo, w przeciwieństwie do innych historyków pokazuje mechanizmy, które prowadzą  do takich, a nie innych sytuacji historycznych
i to nie w perspektywie dziesiątków lat
lecz ich
setek i tysiącleci.
Rzeczywistość -jak ją widzi współczesna fizyka - tworzą: przypadek i konieczność
we wzajemnych relacjach,  które przecież składają się także na sytuacje historyczne. 

Brak komentarzy: