Poniżej unaoczniłem, że oczekiwanie nieśmiertelności, możliwej od strony technicznej, w naszej , a nie równoległej rzeczywistości, prowadzi do sytuacji absurdalnych.
-Rozpatrzmy możliwość okresowego wymieniania u ludzi części zużytych na nowe, lub nie podlegające łatwemu zużyciu. Przedłużając w ten sposób o kolejne lata biologiczne, życie człowieka.
Również kwestią czasu jest, że technika na tym polu będzie otwierać kolejne możliwości i osiągać sukcesy.
Lecz technika nie będzie w stanie przywrócić człowiekowi mentalnej młodości, chyba że wraz z nowym ciałem będzie wymazywana dotychczasowa mentalność wraz z całym bagażem dotychczasowych doświadczeń klęsk i sukcesów.
Lecz czy po takim zabiegu czy możemy mówić, że mamy do czynienia ciągle z tym samym człowiekiem?
Czy też będzie to nowa forma niebiologicznego lecz technicznego tworzenia nowych ludzi?
"Homo deus" osiągnie nieśmiertelność uśmiercając siebie.
-Rozpatrzmy możliwość okresowego wymieniania u ludzi części zużytych na nowe, lub nie podlegające łatwemu zużyciu. Przedłużając w ten sposób o kolejne lata biologiczne, życie człowieka.
Również kwestią czasu jest, że technika na tym polu będzie otwierać kolejne możliwości i osiągać sukcesy.
Lecz technika nie będzie w stanie przywrócić człowiekowi mentalnej młodości, chyba że wraz z nowym ciałem będzie wymazywana dotychczasowa mentalność wraz z całym bagażem dotychczasowych doświadczeń klęsk i sukcesów.
Lecz czy po takim zabiegu czy możemy mówić, że mamy do czynienia ciągle z tym samym człowiekiem?
Czy też będzie to nowa forma niebiologicznego lecz technicznego tworzenia nowych ludzi?
"Homo deus" osiągnie nieśmiertelność uśmiercając siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz