"Można zaostrzać zarówno retorykę, jak i politykę i w ten sposób utrzymywać wysoki stan mobilizacji, ale nie zadowolenia. Zaostrzenie kursu retoryki zaś może następować na dwóch płaszczyznach: wroga narodowego i wroga klasowego. Są kraje jak Argentyna czy Wenezuela, rządzone w ten sposób przez dziesiątki lat przez populistów. Wskazują na to, że taka sytuacja niestety jest możliwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz