Szukaj na tym blogu

czwartek, 7 lutego 2013

.... "dochodzisz"  do myślenia systemowego.
Mówienie o lewicowości- prawicowości w ekonomii,
to czysto polityczna gra. Uzasadniona potrzebą wprowadzania
nieraz koniecznych zmian do systemu,
okupiona  fałszowaniem rzeczywistości.
To tak jakby regulować pokrętłem potencjometra odbiór stacji w radioodbiorniku:
czy bardziej na lewo, czy bardziej na prawo.

System będzie zmierzał do demokracji.
Chiny   przez to będą przechodzić.
Jednak, ich niesłychany rozwój pod rządami autokracji przeczy jakby, podważa
(mimo korupcji, mimo kolosalnego transferu pieniędzy za granice)
gospodarczą wyższość demokracji.
Moim zdaniem demokracji brakuje ośrodka regulatywnego, zdolnego
do podejmowania zmiany reguł gry w
sytuacjach, które tego wymagają.
Tego uczy eksperyment chiński,
który właśnie  testują.
Wolny rynek jest grą i
w czasie gry nikt nie powinien przeszkadzać,
aby  gra mogła trwać,
ale między rozdaniami  reguły można zmieniać,
czasami trzeba, zmieniać,
ale uwaga nie mogą tego robić zainteresowani(gracze),
w imię szeroko pojętej demokracji.

Brak komentarzy: