Szukaj na tym blogu

czwartek, 21 lutego 2013

Analiza ...Matyja

"Największe partie są dziś największymi w Polsce strukturami klientelistycznymi. One przesądzają o zatrudnieniu bardzo wielu osób i to za pieniądze zazwyczaj przewyższające to, co oferuje – zwłaszcza na prowincji – rynek, a także przewyższające to, co rynek by oferował za realne kompetencje osób zatrudnianych dzięki poparciu partii. Platforma Obywatelska jest tu najsilniejsza, bo rządzi już wystarczająco długo, jest zakorzeniona na poziomie władzy centralnej, w miastach, w samorządach. Drugie jest PSL. „Listy wstydu” tych partii ogłoszone przez „Puls biznesu” i zawierające spis partyjnych nominacji zostały przez duże media przemilczane. Ale to tu jest dziś sedno sprawy, zespół interesów wart obrony. Dużo dalej – w proporcjach jak Dawid wobec Goliata – jest PiS, bo zostało już „wypłukane” z większości samorządów, od dawna nie rządzi na szczeblu centralnym. 

....wielu wyborców zaczęłoby pytać: „skoro nie ma PiS, to po co nam Platforma, co ona takiego dla nas zrobiła?”. A to zachwiałoby całym systemem. I tysiącami posad."
                            Rafał Matyja

Brak komentarzy: