Dostęp do urokliwej przyrody staje się coraz bardziej klasowy,
a ubodzy naszego świata – może poza wsią europejską – mają kontakt raczej ze zdegradowaną częścią planety. A jeśli ktoś ma domek w lesie za miastem i możliwość pracy zdalnej, w niezagrożonej branży, to w takich warunkach staje się członkiem klasy uprzywilejowanej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz