Boris Johnson został dwukrotnie wyrzucony z pracy za okłamywanie swoich szefów. Jego najsłynniejszym wkładem w dziennikarstwo było wynalezienie tzw. euro-mitu, czyli śmiechu wartych kłamstw o Unii Europejskiej opowiadanych przez brytyjską prasę, które przez dziesiątki lat kształtowały krajową opinię publiczną. Zasłynął także kampanią wyborczą, w której na wyborczym autobusie umieścił wielki plakat prezentujący wyssane z palca statystyki. Zanim jeszcze został premierem, cieszył się złą sławą z powodu mijania się z faktami. Jednak podczas ostatnich wyborów Johnson i jego świta wraz z dobrze opłacaną armią „gończych” wynieśli kłamstwo z przypadłości charakteru do rangi brutalnie skutecznej strategii politycznej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz