Kampusy gigantów, które projektują naszą przyszłość, leżą pośród szarego krajobrazu niezamożnych domków, fast foodów, parkingów i zatłoczonych autostrad. Facebook sąsiaduje bezpośrednio z osiedlami biednych parterowych pawilonów, przed którymi suszy się pranie i stoją zardzewiałe rowery. Pytam W. o nierówności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz