U Monteskiusza nie chodzi tylko o podział między trzema władzami. Chodzi też o taką organizację społeczeństwa, w której różne instytucje i grupy społeczne szachują się wzajemnie, aby żadna nie osiągnęła przewagi nad innymi i nie mogła zdławić wolności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz