Szukaj na tym blogu

sobota, 4 lutego 2017

Tokarczuk... Wszystko widzą osobno, wszystko biorą dosłownie.

– Coraz bardziej mnie martwi, że ludzie powoli tracą rozumienie literatury. Wszystko widzą osobno, wszystko biorą dosłownie. Może w takich niespokojnych czasach chce się literatury prostej w przekazie i formie – komiksu o wojnie, zacnej czarno-białej opowieści, „żeby było wiadomo, kto jest bohaterem, a kto zdrajcą”, jak zgrabnie ujął to prezydent. Trudno być wtedy pisarką.

Brak komentarzy: