można na dłużej się zatrzymać, ale nie teraz, a więc krótko.
-W swoich książkach podnosi wagę instytucji . I co ?
Udziela poparcia człowiekowi, który za nic ma instytucje.
Traktuje je jako narzędzia władzy,
którymi może sobie dowolnie manipulować
Nie rozumie lub nie chce rozumieć, że powinny być traktowane jako samodzielne stabilne regulatory życia społecznego.
Jarosław ma mentalność głupiego króla (mądry król potrafił docenić niepodległość instytucji od własnych kaprysów)albo pierwszego sekretarza gotowego osłabiać je za każdym razem gdy wchodzą w konflikt z polityką.
Jadwiga ze swoim brakiem wyczucia, pomyłkami zaangażowania politycznego nie powinna bawić się w Machiavella i uważać, że zdolna jest pokierować kimś, dla kogo jeśli liczy się cokolwiek
-to zawsze mniej niż on sam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz