Na rynku pracy przyszłości można patrzeć na ludzi jako na rodzaj niezwykle elastycznych i bardzo wielofunkcyjnych biobotów, które potrafią rozwijać się w różnych kierunkach. Były górnik zostanie policjantem, księgowym, politykiem, biznesmenem czy też może instalatorem ogniw fotowoltaicznych, a iRobot nawet nie potrafi sam oczyścić swoich rolek, o wymyciu podłogi nie wspominając.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz