Szukaj na tym blogu

piątek, 1 marca 2013

Do czego potrzebne jest państwo?

Na A1 kto mógł, ten kradł od stróża po menedżera 
- mówi przedsiębiorca z Wielkopolski, 
dostawca piasku dla firm budujących autostrady. 
Złodziejstwo i korupcja na budowie polskich dróg 
przyjęły rozmiary, w które trudno uwierzyć. 
Sprzedawali asfalt na boku, zawyżali koszty, partaczyli robotę, dawali łapówki.

Brak komentarzy: