Nikt tak ostro, bezlitośnie nie zdefiniował czym ekonomia nie jest:
"ekonomia nie jest nauką(!).
Ekonomia jest wysoce polityczna. Jej retoryczna siła wynika tylko z tego, że
używa języka nauki.
Kiedy potrzebuje pan opinii, pyta pan profesora ekonomii
i on dostarcza wykresów, statystyk i tym podobnych rzeczy.
To sprawia, że jego wypowiedzi brzmią pewnie (!).
- Bo
ekonomia nie jest nauką,
w której wiedza się kumuluje..
- państwo jest nieefektywne z punktu widzenia ekonomistów,
bo wiele z tego, co produkuje państwo, jest niemierzalne.
-i robi też rzeczy, którymi prywatne przedsiębiorstwa nigdy się nie zajmą.
...gdyby prywatne przedsiębiorstwa budowały linie kolejowe,
robiłyby to bardziej efektywnie niż rządy.
Ale nie budują.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz