Tak czy siak, dług publiczny na poziomie 90% USA to nie dług Włoch na tym samym poziomie, a dług na poziomie 70 % Chin, to nie dług na tym samym poziomie Hiszpanii.
Dług jest jednym z parametrów ekonomicznych i to
czy jest dobry czy zły zależy
od równowagi gospodarczej i możliwości zdyskontowania go atakiem,
a nie od jego wysokości.
Dlatego współczesna gospodarka nie lubi ekonomistów popadających łatwo w doktrynerstwo.
Równowagę osiąga się przez zharmonizowanie parametrów ekonomicznych, a nie
przez przypisywanie jednemu(kilku) z nich nadmiernej wagi.
To w końcu bardzo optymistyczne, bo otwiera nieoczekiwane szanse.
Masz za mało A -nie szkodzi, bo nie A decyduje ale związki między A,B,C.....,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz