Szukaj na tym blogu

czwartek, 20 grudnia 2012


-Hubert Piskorski
Wyraził się Pan lekceważąco o tym forum
kwestionując,  zastosowany prze ze mnie przymiotnik ekonomiczne.
Chciałem zwrócić uwagę, że prawie wszyscy jego uczestnicy,
z wyjątkiem oczywiście kota (bo jakże by?) to zwodowi giełdowi
"spekulanci", którzy aby uczestniczyć w tym
i coś z tego mieć,
muszą śledzić na bieżąco i wnikliwie,  to co się dzieje na rynkach
 i w polityce.
Oni nie tak jak ekonomiści z dyplomu ryzykują nie  tyle głową,
co kieszenią, a więc ciągle
są weryfikowani w swoich przewidywaniach, rozumowaniach, logice.
I co ciekawsze sporo jest takich, którzy postulują zmiany w systemie jakby wbrew swoim interesom.
Ekonomiści z akademii jeżeli maja tylko popyt na propagowane przez siebie idee
ekonomiczne mogą latami z tego żyć nie poddani żadnej obiektywnej weryfikacji.
Podobnie jak lekarze chyba przez setki lat leczyli chorych upuszczaniem krwi,
a gdy chory umierał  mówili, że dlatego, bo za mało jej upuścili.

Brak komentarzy: