Szukaj na tym blogu

piątek, 2 grudnia 2011

eksperci kontra Eksperci

Rozróżnienie wymaga nazwania.

Kto jest ekspertem,
a kto kryjącym się
za tytułem  naukowym lobbystą!?
Najczęściej ci,
którzy znani są jako eksperci
są wyrazicielami
jednostronnego oglądu rzeczywistości
-profanując
obiektywizm naukowy.

Konieczne jest odróżnienie eksperta lobbującego politycznie lub biznesowo,
od badacza (człowieka nauki) dążącego  do wyników zobiektywizowanych

Demokracji nie można zostawić
wyłącznie w rękach
marketingowców, lobbystów,
polityków partyjnych
i  mediów szukających sensacji!

-Ci, którzy maja decydujący wpływa
na tworzenie "rzeczywistości społecznej"
nadmiernie ją niedopuszczalnie, upraszczają
-rzeczywistość,  która się komplikuje i  zmienia
- przedstawiając  jako:
 biało-czarną.
Społeczeństwo zostaje zdane
na łaskę elit zaplątanych w wirtualne
narracje przez te elity tworzone.

Za tym wszystkim stoją
krótkookresowe
interesy.
o coraz bliższym
horyzoncie  czasu.
Już nie wieloletnim, nie kilkuletnim,
ale jak twierdzi Leszek Czarnecki(ten)
-kilkumiesięcznym.
-Myślenie strategiczne  -w szerszej skali
-jest uniemożliwione.

Kolejnym czynnikiem
uniemożliwiającym-
jest globalizacja.
Szereg problemów długookresowych
może znaleźć rozwiązanie  tylko w ramach globalnych.
Ponieważ nie ma ku temu
odpowiednich narzędzi (instytucji)
nie są rozwiązane.
Błędne koło niemożności
i braku racjonalności  zamyka się.
Dlatego dbajmy o racjonalność
bo nic innego nam nie pozostało.
A takie przedstawianie rzeczywistości
może zapewnić tylko niezależna opinia
niezależnego Uniwersytetu,
trzymającego się z dala od polityki.


Niektóre  z powyższych twierdzeń   pokrywają się
z badaniami  prof. Barbary Fatygi


Brak komentarzy: