Szukaj na tym blogu

niedziela, 7 stycznia 2018

Osy wyczuwają twoją obecność, wylatują z ukrycia i robią desant. W pierwszej chwili nie wiedziałam, co się dzieje. Czułam tylko, że ktoś wbija mi rozpalone igły w usta, nos i policzki. Od razu spuchłam. Nawet nie zdążyłam ich zobaczyć.


Brak komentarzy: