ale
Jedna trzecia powiedziała, że nie wykona polecenia, gdy napięcie przekroczyło 300 woltów, co musiało być już bardzo bolesne. Ale uwaga - żaden z nich nie wstał i nie poszedł pomóc cierpiącemu uczniowi. To był kolejny przejaw posłuszeństwa. Na podobnej zasadzie - dopóki nauczyciel nie pozwoli, dopóty dzieci nie mogą wstać z ławek i wyjść z klasy.
Jedna trzecia powiedziała, że nie wykona polecenia, gdy napięcie przekroczyło 300 woltów, co musiało być już bardzo bolesne. Ale uwaga - żaden z nich nie wstał i nie poszedł pomóc cierpiącemu uczniowi. To był kolejny przejaw posłuszeństwa. Na podobnej zasadzie - dopóki nauczyciel nie pozwoli, dopóty dzieci nie mogą wstać z ławek i wyjść z klasy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz