Dzięki ukryciu się klasa wyższa chroni środki pozwalające żyć na wysokiej stopie. Gdyby była klasą jawną, zaraz zaczęłyby się pytania, czy faktycznie zasługuje na swoją wyższość. Moim zdaniem nie zasługuje, takie różnice klasowe trudno uzasadnić. Żyjemy w społeczeństwie, które się rozpada w tym sensie, że znacznej części ludzi nie obowiązują reguły wiążące innych. Ukrywając się, można tę dyskusję skutecznie odsunąć.
– To metoda na zachowanie wyższości. Kiedy klasa wyższa udaje, że obowiązują ją te same zasady co klasę średnią, nie musi na przykład brać udziału w dyskusjach o redystrybucji. Może powiedzieć: pracujemy tak samo jak klasa średnia, bogacimy się, konkurujemy, dlaczego mamy się dzielić?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz