Szukaj na tym blogu

czwartek, 5 lutego 2015

na spotkanie z bólem

Przeczuwałem, że do tego dojdzie i czekałem zaciekawiony.
Ekstremalny był przez cztery godziny po operacji (choć pewnie  nie taki jak ten:
 "czy ty potrafiłbyś urodzić dziecko" -Wiesia).
Potem ciągnące się tygodniami nieprzespane noce w spędzane na poszukiwaniu pozycji- w których -nie boli.
Mam  od dwóch tygodni metalowe kolano, które musi się zaadaptować do otaczającego go środowiska biologicznego. I odwrotnie.
Widziałem jak ból łamał młodych ludzi i rozklejenie się weterana drugiej wojny, który spędził w ziemiance nad Wisłą miesiące oczekiwań na rozkaż natarcia.
Boli nie tylko miejsce operowane i okolica , boli skóra przy dotknięciu i  zatory  żył w momencie przechodzenia z pozycji poziomej do pionowej.

Brak komentarzy: