Zwracasz uwagę, na
brak neoliberalizmu w wypowiedzi Kaczyńskiego dla Rzepy
ale nie zwracasz jej na jego polityczne skurwysyństwo.
Przecież on tymi artefaktami żongluje;
gra politycznie tym co modne,
tym co w trawie piszczy
(trochę podpuszczania PRLem ciągle istniejącym,
trochę my zrobimy porządek, pogonimy, trochę socjału, trochę Zyty Gilowskiej
znanej socjałki -dla każdego coś miłego), wszystko po to aby go wybrać,
a potem dupa,
a więc śpij spokojnie nie będzie tego czego się obawiasz,
będzie gorzej,
robi przy tym poważne miny
i na te miny i miłe im memy ludziska się nabierają.
On nie ma żadnych poglądów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz