Nie jest to sytuacja rzadka,gdy głupieją całe narody;
dają się wyprowadzić na manowce.
Sytuacja gdy widoczne stają się, nieistniejące szaty króla,
a ten który chce krzyknąć, że k. jest nagi odstaje od normy.
Czy jednak w takich sytuacjach nie należny
zachować szacunku
dla zaistniałego i trwałego faktu.
Takie ujęcie może często prowadzić, praktycznie i skutecznie,
do lepszych, zgodnych, z rzeczywistością rozwiązań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz