Dla mnie zmieniło się to, że jestem de facto bez pracy, bo muszę zamknąć firmę, i bez pieniędzy, bo aktywizm zabrał wszystko, co miałam, moje zdrowie i życie jest w ruinie. Jestem tym potwornie zmęczona. Takich osób jest bardzo wiele.
PiS-owi pomaga „demokratyczna” obłuda, zgodnie z którą możliwa jest demokracja bez praw człowieka, które są mniej ważne. Albo mają być ważne w mitycznym czasie „potem”. Czeka nas jazda w dół lub odbicie się od dna, przy którym trzyma nas nie tylko brutalność i faszystowskie zapędy PiS, ale i demokratyczny „nieterazizm”.
PiS-owi pomaga „demokratyczna” obłuda, zgodnie z którą możliwa jest demokracja bez praw człowieka, które są mniej ważne. Albo mają być ważne w mitycznym czasie „potem”. Czeka nas jazda w dół lub odbicie się od dna, przy którym trzyma nas nie tylko brutalność i faszystowskie zapędy PiS, ale i demokratyczny „nieterazizm”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz