Szukaj na tym blogu

czwartek, 15 marca 2012

-Feministki u Kingi,
 poruszają na pewno ważne problemy, 
także ten o którym wspomniałeś, 
(ale nie mam o tym  nic sensownego do powiedzenia).
Feministki czasem przesadzają, 
można  je nieco ośmieszyć, tylko po co. 
Można się zastanawiać dlaczego 
dotychczas nie ma kobiet tam gdzie są mężczyźni. 
Różnice są fajne. Podział ról będzie się w pewnych granicach zmieniać.
Z kolei, uważam że, w filozofii brakuje kobiet, 
a  mogły by wnieść do niej coś 
czego mężczyźni nie są w stanie: 
inny punkt widzenia, 
bo na pewno pewnych granic 
nie da się przekroczyć ani w te, ani we w te.

Brak komentarzy: