Szukaj na tym blogu

piątek, 18 listopada 2011

Na ślizgawce zwanej sejmem

Normalnie
posłowie i politycy
ślizgają się po powierzchni zdarzeń
- z ignorancji
-dlatego, że tak zachowują się koledzy
-  mniej-bardziej- świadomymi
swoich poczynań- lobbyści
- nie widząc możliwości realizacyjnych
w istniejących uwarunkowaniach
i ograniczeniach.

Znalazł się-  uznawany za błazna
-ktoś kto potraktował sprawy poważnie
sięgnął głębiej, zadał zasadnicze pytanie:
-jak zatrzymać pieniądze w  Polsce
aby szerokim strumieniem nie wyciekały.
-jak przesterować strumienie pieniędzy
aby lepiej nawadniały pola aktywności.

Tusk powinien zrobić Palikota ministrem finansów

Brak komentarzy: