Wielkie bazy danych, sztuczna inteligencja i liczne technologie cyfrowe wcale nie przygotowały nas lepiej na wyzwania XXI wieku: zmianę klimatu, pandemię COVID-19, zalew fałszywych newsów, szerzenie się mowy nienawiści czy problem cyfrowego bezpieczeństwa. Powód jest prosty: chociaż „optymalizacja” świata dzięki analizie wielkich zbiorów danych brzmi dobrze, bierze ona pod uwagę bardzo jednowymiarowy cel i sprowadza złożoność świata do pojedynczego wskaźnika
Przyroda, inaczej niż komputery, nie optymalizuje. Przyroda ewoluuje. Znacznie lepiej niż ludzkie społeczeństwo radzi sobie ze zrównoważonym rozwojem i zamkniętym obiegiem zasobów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz