Szukaj na tym blogu

piątek, 11 grudnia 2020

 -Bruno przez chwile nawet myślałem,ze to nowy nick ogifa. Twoje wrzutki  chciałbyś do  WNP, przyjaciele Rosjanie. To,że nie uważam żeby Rosjanie byli moimi wrogami nie oznacza,że są moimi przyjaciółmi. Rosję putinowską  rozumiem  co nie znaczy, że jestem fanem Putina, który wprawdzie podniósł ją z marazmu Jelcyna ale nie  został politykiem wielkiego formatu i realizuje dość prymitywną politykę zaspakajającą  ego Rosjan: "skoro nas nie szanują to niech sie nas boją" . 

 Natomiast jest fanem AM gdy obserwuje jej polityczne ruchy, także te wobec Polski(które wbrew pozorom są przyjazne)  podziwiam też  jak Niemcy potrafili przerobić klęskę swojej wizji politycznej  w sukces. Merkel gra polityczne szachy, gdy wszyscy pozostali grają w politycznego chińczyka, tylko nieliczni politycy byliby w stanie dokonać w swoim kraju  równie  głęboko sięgających zmian wbrew uprzedzeniom i  oczekiwaniom. 

 

Brak komentarzy: