Od czasu, gdy dr Michał Kosiński z Uniwersytetu Stanforda wykazał, że zaledwie kilkadziesiąt lajków z serwisów społecznościowych jest w stanie z 85 proc. prawdopodobieństwem ustalić rasę, orientację seksualną i preferencje polityczne osoby, wiadomo, że analityka danych jest niezbędnym elementem wszelkich kampanii politycznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz